[go: up one dir, main page]
More Web Proxy on the site http://driver.im/
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą trznadel. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą trznadel. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 11 kwietnia 2024

Niebywała pogoda.

Choć zrobiło się chłodniej już, a dzisiaj nawet zeszroniło się, ale ostatnie kilka dni sprawiła istną eksplozję w przyrodzie. Takiego uderzenie ciała i to już dwukrotnie, to ja nie pamiętam. Ta pierwsze chyba za sprawą intensywnego pyły znad Sahary nie była aż tak upalna, ale ostatnia, zwłaszcza weekend, to już coś niebywałego.

Według prognoz najgoręcej miało być w naszym regionie i tak też było. Jak pokazywały modele IMGW, odchylenie od normy było poza skalą i pokazywało je na modelach jako „białe plamy”. Efekt? 30 stopni w Jeleniej Górze i 28 na naszym trójstyku. Sprawę ratował nieco silniejszy wiatr. 

Wszędzie zaroiło się od ludzi. W górach, na Berzdorfie, jednak nie wszyscy byli z tego stanu zadowoleni. Dąż duże ciepło jakie napłynęło do Europy, popsuło plany sportowcom. Zawody rozgrywane w weekend okazały się bardzo ciężkie. Zwłaszcza półmaraton w Berlinie. 

W każdym razie napływ takiego gorącą sprawił, że niemal na naszych oczach zaczynały rozkwitać kwiaty, a stężenie pyłków w powietrzu osiągnęło absurdalne poziomy. Nie ma się czemu dziwić. Rzepaki, sady, mlecze, czeremcha, bzy, a nawet kasztany, to wszystko zaczęło już kwitnąć. Naprawdę - coś niesamowitego. Do tego cudowne ptasie chóry na czele z drozdem śpiewakiem, czy rudzikiem! 

Poniżej kilka zdjeć z tego okresu. Zwłaszcza ptasich, bo już niedługo, gdy w pełni rozwiną się liście, nie będzie tak łatwo sfotografować ukrywające się ptaki.

(po kliknięciu w zdjęcie, macie większy podgląd) 
















sobota, 16 marca 2024

Trochę marcowych.

Połowa marca, a nie ma zbytnio nic ciekawego do pokazania. Pogoda choć bardzo ciepła, to jednak jest taka, że słońca za dużo nie ma, a wiadomo, że w przyrodzie najlepsze zdjęcia wychodzą gdy świeci słońce. Do tej pory nie miałem też okazji wybrać się na jakieś zamierzone, wcześniej przemyślane fotografowanie. Wszystko przy okazji, tak jakby z doskoku. 

Przejrzałem jednak kartę pamięci w Nikonie, zajrzałem do galerii w telefonie i wybrałem kilka zdjęć, które w moim odczuciu idealnie jak na razie obrazują dotychczasowy marzec w tutejszym regionie ;) 

Co do zdjęć poniżej to sójki i łabędzie, nie trzeba przedstawiać, a ten żółty spoglądający do tyłu czort, to trznadel. 









niedziela, 26 marca 2017

Wojownicze trznadle

Dzisiaj na spacerze z Tyrionem miałem okazję obserwować walki trznadli. Te kolorowe, małe ptaszki strasznie się tłukły, niczym bokserzy walki piórkowej ;) Zwycięzca siadał na krzaku i odpoczywał, po chwili pojawiał się rywal, albo, i dwóch wówczas stroszył piórka i wybuchała walka. Była ona niesamowicie agresywna, gwałtowna, z szybkimi pościgami i jak się momentalnie zaczynała, tak samo szybko się kończyła. 



Temu wszystkiemu przyglądały się spokojne jak zwykle pliszki:


I kto by pomyślał, że jeszcze niedawno jedyna atrakcją były zachody słońca, które spowijała cisza... ;)

niedziela, 6 grudnia 2015

Zimowe jaja

Wygląda więc na to, ze trzecia z rzędu zima to będzie raczej taka chłodniejsza jesień :) Jest ciepło, choć bardzo wietrznie. Wieczorem koło domu słychać śpiewające ptaki. A w polu nie jest głucho i pusto. Widać strzygły, czy żerujące intensywnie trznadle. Mało tego pojawiły się i bazie, czyli przyroda robi sobie jaja. 




niedziela, 23 lutego 2014

Skowronki, szpaki, trznadle i krokusy

Są już skowronki, cokolwiek by się jeszcze w pogodzie miało stać, dla mnie zima już się skończyła ;) Gdy jednak dzisiaj wybrałem się poszukać skowronków, to najpierw się rozczarowałem, bo w polach cisza. Przeżyłem więc lekki zawód, po przydomowym foceniu krokusów, gdy jednak oddaliłem się od zabudowań, w głąb pół, od razu naciąłem się na tych wspaniałych śpiewaków. 

Skowronki są jednak jeszcze bardzo ostrożne. Trzymają się nisko, śpiewają nawet na ziemi lub tylko niewysoko unosząc się nad polami.

Mimo wszystko wiosna pełną gębą - są już skowronki, kwitną przebiśniegi i krokusy, żerują szpaki, wieczorem pięknie śpiewają kosy. WIOSNA! 











czwartek, 20 lutego 2014

Oznaki wiosny

Poszedłem zobaczyć czy w polu są już skowronki. Niestety żadnego nie zaobserwowałem, ale dostrzegłem wiele innych oznak wiosny. Popełniłem też kilka kadrów:

Bazie:

W słońcu pięknie mienią się brzozy:


i coraz raźniej buszują trznadle:


sobota, 25 stycznia 2014

Styczeń w polskim polu

Tym razem pogoda typowo styczniowa, czyli leży śnieg i do tego trzyma solidny mróz. Jednak nie ma co się oszukiwać, coraz bliżej wiosna. W polu nie ma "wielkiej ciszy" jak na pierwszym zdjęciu. Tylko wciąż coś się dzieje: gęsi gęgawy pasą się na pszenicy, bażanty latają po krzakach, a trznadle całymi stadami przelatują z jednego żerowiska na drugie. Tak więc przyroda nie śpi i raczej już nie uśnie ;) 







Przyroda nie śpi, przyroda czuwa :D


wtorek, 21 stycznia 2014

Przyszła zima?

Wygląda na to, że z początkiem trzeciej dekady stycznia, przypomniała sobie o nas zima. Ciekawe tylko na jak długo? Ostatnio śnieg leżał jeden dzień :) 





A najlepszym na to dowodem są gromadzące się w stada kwiczoły i trznadle: